12 mar 2015

JESTEM ZASMUTKOWANY...


Smutny to dzień, tydzień, miesiąc, rok...

Pełen nieoczekiwanych zmian...

Dzisiaj świat obiegła przegłębiająca wiadomość. Do twórcy niesamowitego uniwersum Świata Dysku Sir Terrego Pratchetta przyszła Śmierć. Zwróciła się do niego słowami "WRESZCIE, SIR TERRY, MUSIMY IŚĆ RAZEM".Terry wziął Śmierć za rękę i poszedł za nim przez drzwi w kierunku czarnej pustyni, w niekończącą się noc. KONIEC.

Ten niezwykle poczytny autor fantasty od wielu lat zmagał się z Atrofią tylnej części kory mózgowej (Posterior cortical atrophy - PCA) znaną również pod nazwą syndrom Bensona.
Jest to postępująca degeneracja komórek mózgu dotykająca głównie jego tylne partie odpowiedzialne m.in. za procesy wzrokowe. Powodem obumierania komórek mózgu jest w uproszczeniu gromadzenie się toksycznych białek (amyloid, białko tau) i odkładanie ich w formie płytek oraz kłębków na zewnątrz oraz wewnątrz neuronów. Ponieważ przyczyny atrofii w przebiegu typowej choroby Alzheimera są identyczne, PCA zostało sklasyfikowane jako nietypowa odmiana tej choroby. Jest to dość rzadkie schorzenie, występuje u mniej niż 5% ludzi dotkniętych chorobą Alzheimera. [źródło tu]
Moja przygoda ze Światem Dysku rozpoczęła się dopiero niedawno i to o zgrozo od filmu! "Piekło Pocztowe" po którym z rozpędu zapoznałam się z "Wiedzmikołajem". Mogę szczerze powiedzieć, że przepadłam w wykreowanym przez niego uniwersum. Obecnie czytam "Parę w ruch" i bardzo mi się podoba. Przede mną jeszcze wiele godzin z pozostałymi jego powieściami, bardzo się z tego cieszę.  

W styczniu tego roku ukazała się trzecia część cyklu "Długa Ziemia" pod tytułem "Długi Mars" napisaną w współpracy z Stephenem Baxterem. Podobno Sir Terry pracował nad nową książką z uniwersum Świat Dysku. Tego dowiemy się za pewien czas i może będziemy się cieszyć jego ostatnimi powieściami . . .   
Człowiek naprawdę nie umarł, dopóki powtarzane jest jego imię.
[źródło tu]


11 komentarzy:

  1. Co za smutna wiadomość, nie miałam pojęcia o takiej chorobie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie kojarzę cyklu ani autora ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Książek autora jeszcze nie czytałam, ale mam w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie ta choroba też była nowością :(

    OdpowiedzUsuń
  5. To fajnie, że masz go w planach. Naprawdę cykl ten jest wart uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego autora i jego książki. Ogromna wyobraźnia, wrażliwość i świetny humor. Na pewno o nim nie zapomnimy. Śmierć to moja ulubiona postać.

    OdpowiedzUsuń
  7. To przybij piątkę, też uwielbiam Śmierć.

    OdpowiedzUsuń
  8. czy bede okropna mowiac ze jego ksiazki mnei nei zachwycily? Moze zle zaczelam? nie wiem ;(

    OdpowiedzUsuń
  9. Może nie trafiłaś w odpowiedni tom :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielka szkoda, jednak będzie, żył wiecznie w swoich książkach i w liniach kodu.

    OdpowiedzUsuń