Książka to nie zawsze jest same
litery układające się w zdania opowiadające pewną historię zrodzoną w umyśle
pisarza. To co chciał czytelnikowi przekazać autor jest tak abstrakcyjne, że
ciężko sobie to wyobrazić. W takim przypadku często pomocną dłoń wyciągają
ilustratorzy.
Jedną z takich osób jest Wojciech
Siudmak, polski artysta mieszkający i pracujący we Francji. Jego twórczość
zaliczana jest do realizmu fantastycznego. Dzieła właśnie tego artysty są
rozpowszechnione na całym świecie, wielokrotnie wykorzystywane podczas
spektakli artystycznych czy też są przedmiotem wystaw muzealnych w różnych
krajach od polski po USA. Jednym słowem artysta pisany wielkimi literami, który
zdobył uznanie na całym świecie.
Jaka bezgraniczna fantazja i jaka cudowna zdolność realizowania jej.
Talent niemalże niewiarygodny, zdolniejszy i bardziej nieskończony niż
ten, który tworzy, wyraża i prowadzi nasze najbogatsze marzenia.
- Federico Fellini
W Polskiemu czytelnikowi twórczość
Wojciecha Siudmaka dzięki przepięknym ilustracjom, jakie zdobią powieści Franka
Herberta czy też Philipa K. Dicka. Zwłaszcza cykl zwany Kronikami Diuny, tego
pierwszego autora jest mi bliski i lubię wielokrotnie do niego wracać.
Zwłaszcza ostatnio, co mnie natchnęło do stworzenia tego wpisu.
Poniżej można zobaczyć prac
Wojciecha Siudmaka:
Informacje na temat Wojciecha Siudmaka zaczerpnęłam z Wikipedii.