8 kwi 2015

Forensics: The anatomy of crime


Buszując po nieskończonych zasobach Internetu, zupełnie niespodziewanie można natrafić na ciekawe informacje, z które cieszą a zarazem jedocześnie smucą, że nie ma możliwości zobaczenia tego, co zostało na własne oczy. Taka o to sytuacja przytrafiła mi się dość niedawno. Przeglądając jeden z moich ulubionych blogów o skandynawskich kryminałów, w komentarzu do jednego z postów natknęłam się na pewien link

Po przeczytaniu informacji zawartych na stronie, szczerze żałowałam, że nie mam możliwości pojechać do Londynu, bo właśnie tam, w okresie 26 luty 2015 - 21 czerwiec 2015, jest prezentowana wystawa poświęcona kryminalistyce „Forensics: The anatomy of crime” w Wellcome Collection (dokładny adres Wellcome Collection, 183 Euston Road, Londyn NW1 2BE). 

Na wystawie zostały zaprezentowane oryginalne dowody z miejsc zbrodni, materiały archiwalne, dokumentację fotograficzną oraz filmową, a także wiele innych rzeczy związanych z kryminalistyką. Wystawa ta przedstawia odmienny punkt widzenia od tego przedstawionego w świcie literatury czy filmu. Ekspozycji towarzyszy promocja książki pod tytułem „Forensics: The anatomy of crime” napisanej przez szkocką pisarkę kryminałów Val McDermid.

Wystawa jest podzielona na pięć części:

Crime Scene – Miejsce zbrodni

Sekcja ta ukazuje różne techniki, wykorzystywane przy dokumentacji miejsca przestępstwa takie jak szkice, zdjęcia czy też filmy. Przedstawione zostało również jak wygląda, mniej więcej typowe miejsce zbrodni na podstawie makiet powstałych przy użyciu domków dla lalek. Organizatorzy pokusili się również o przeniesienie fragmentu podłogi umazanej krwią zamordowanej osoby. Dodatkowo można ”zapoznać się” ze słynnymi mordercami np. Kuba Rozpruwacz.

The Morgue - Prosektorium

Cześć wystawy poświęcona prosektorium według mnie jest najbardziej, że tak powiem ”delikatna”, ponieważ dotyczy ona badania ludzkiego ciała. Zwiedzający możne zobaczyć tu zdjęcia, jakie zostały zrobione na tak zwanej „trupiej farmie” w Tennessee, gdzie zwłoki ludzie zostały wystawione na naturalne czynniki zewnętrzne i obserwowany jest ich powolny rozkład (historię tego miejsca można przeczytać w książce Billa Bassa i Jona Jeffersona „Trupia farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarliopowiadają swoje historie”). Współczesna technologia pozwala na przeprowadzenie wirtualnej sekcji zwłok, za pomocą takich urządzeń jak MRI, CT czy też skanu 3D. Te mało inwazyjne techniki pozwalają zbadać np. jakim przedmiotem zostały zadane rany, jakie obrażenia odniosła dana osoba.

The Laboratory – Laboratorium

Wiele osób ma wyobrażenie jak wygląda laboratorium kryminalistyczne na podstawie popularnych seriali takich jak CSI: Las Vegas/ CSI: New York/ CSI: Miami. To, co możemy zobaczyć na srebrnym ekranie delikatnie rzecz mówiąc odbiega do rzeczywistości. Jest to ciężka i brudna praca, która zaskakuje niemal codziennie osoby zajmujące się zbieraniem dowodów z miejsc zbrodni oraz ich późniejszą analizą (pracę laboranta kryminalistyczne ciekawie opisała w swojej książce Dana Kolman „Nie bierz do ust ręki umarlaka”), nie ma tu miejsca na rozpuszczone włosy czy nienaganne ubranie.

Pierwsze w historii laboratorium kryminalistyczne zostało ufundowane przez Edmonda Locarda i miało to miejsce w XX wiecznym Lyonie. Od tamtego czasu wiedza ludzka uległa dużej zmianie, lecz podstawowa zasada w kryminalistyce opiera się na tak zwanej zasadzie wymiany mówiącej o tym, że każdy kontakt pozostawia po sobie ślad. W tej części wystawy zostało ukazane jak dziedziny nauki między innymi takie jak serologia, toksykologia, czy też analiza DNA może pomóc w odkrywaniu tego, co jest niewidoczne gołym okiem.

The Search – Poszukiwania

Poszukiwanie zaginionych osób jest jedną z najbardziej emocjonujących elementów prowadzonego przez policjantów śledztwa. Nie wiadomo czy dana osoba zniknęła z własnej woli czy została uprowadzona, jest to walka nieubłagalnym czasem.

Jednakże nie zawsze znana jest tożsamość, czasem zostają znalezione bezimienne szczątki ludzkie i zadanie polega na ustaleniu, kim dana osoba była. Jedną z najważniejszych czynności w tym wypadku jest rekonstrukcja wyglądu na podstawie odnalezionych ”kości”. Po wielu wojnach w niektórych miejscach na świecie znajdowane są masowe groby osób, które w wielu wypadkach niczym nie zawiniły tylko miały nie odpowiedni kolor skóry, głosiły odmienne poglądy czy też wyznawały nie odpowiednią religię. Właśnie takie sytuacje działy się podczas wojny w Bośni i Hercegowinie, w Chile uprowadzono przeciwników politycznych ówczesnej władzy czy podczas bratobójczych walk Hutu z Tutsi w trakcie wojny domowej w Rwandzie. W takich miejscach pracują antropolodzy oraz lekarzy sądowi, mają oni za zadanie pokazanie tego, co się naprawdę wydarzyło. 

The Courtroom – Sala sądowa

Na samym końcu został przedstawiony wymiar sprawiedliwości, a dokładnie mówiąc sala sądowa.  To w tym właśnie miejscu, podczas procesu zostają przedstawione wszystkie dowody oraz analizy laboratoryjne zebrane w tracie prowadzonego wcześniej dochodzenia. Pokazane tutaj zostało, że nic nie należy brać, jako pewniak, należy pamiętać, że wszystko ulega zmianie i nie odpowiednia analiza dowodów znalezionych na miejscu zbrodni może doprowadzić do skazania niewinnych ludzi. W współczesnym świecie w literaturze oraz filmie sala sądowa uległa gloryfikacji, wiele osób oczekuje dramatycznej zmiany akcji, lecz w realnym świecie jest zupełnie inaczej.

I na sam koniec, krótki filmik zapowiadający wystawę.

Opisany został tylko mały wycinek tego, co czeka każdego chętnego zwiedzającego. Zapowiada się niezwykle ciekawie. Tylko szkoda, że do Londynu jest tak daleko :/  

8 komentarzy:

  1. Kurczę, fajna ta wystawa... Może jest ona ruchoma i będzie pokazywana w innych krajach?

    OdpowiedzUsuń
  2. No niestety nie ma możliwości zobaczenia jej w innym miejscu niż Londyńska Galeria Wellcome :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem fanką kryminałów - więc to nie dla mnie :) Nic nie tracę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dobrze, że trafiłam na tego bloga i na ten wpis! Nie miałam pojęcia, że istnieje taka wystawa. Kto wie, może uda mi się ją zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze na świecie naprawdę widać zainteresowanie książką! Organizując takie wystawy zachęca się innych do sięgania po filmy, seriale czy książki z kryminałem w tle. W PL to leży...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak Ci się uda obejrzeć tą wystawę to mam nadzieję, że opowiesz co nie co o niej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W Polsce wiele rzeczy nie opłaca się robić :/

    OdpowiedzUsuń